Szkolenie ppoż. w Łodzi odbyło się z udziałem aż 80 osób! Tym razem mieliśmy okazję szkolić pracowników sieci Lidl. W realizację tego projektu zaangażowali się oficerowie straży pożarnej z firmy BHP Życie. Uczestnicy szkolenia ppoż. w Łodzi mieli okazję zobaczyć pokaz z obecnością płonącego człowieka oraz zapoznać się z technikami gaszenia ludzi. Poznali oni zasady pomocy płonącej osobie, technikę SDR oraz zasady, które należy stosować w przypadku zapłonięcia nas samych.
Jak pomóc płonącej osobie, czyli technika SDR.
Szkolenie ppoż. w Łodzi pozwoliło jego uczestnikom poznać technikę SDR, czyli zbiór trzech słów „Stop”, „Drop” and „Roll”. Łatwych do zapamiętania, zrozumienia i wykorzystania nawet przez dzieci. Technika obejmuje podstawowe wymagania dla osób które uległy zapaleniu.
- „STOP” – czyli przestań się przemieszczać. Zapobiega to rozprzestrzenianiu się ognia.
- „DROP” – czyli rzuć się na ziemię. Zapobiega to wychodzeniu płomieni na twarz oraz wdychaniu gazów pożarowych.
- „ROLL” – czyli turlaj się, powoduje to tłumienie pożaru.
Do sloganu powyżej, należy dodać jeszcze jedno słowo które uzupełni pełną nazwę techniki SDRC jest to słowo „Cool”, czyli chłodzenie.
- „COOL” – czyli chłodzenie poparzeń.
Chłodzenie to jedna z elementarnych czynności, jaką należy wykonać, by pomóc poszkodowanemu w sytuacji kiedy zostanie poparzony.
Dlaczego chłodzenie jest tak ważne?
Odpowiedź na to pytanie poznali uczestniczy szkolenia ppoż. w Łodzi. Według badań Stoll i Chianta (1968) udowodniono, że terapia chłodzenia ma największy, pozytywny wpływ w pierwszych 27 sekundach po oddziaływaniu temperatury na skórę. To proste! Chłodzenie powoduje ograniczenie dystrybucji temperatury w głąb skóry, zmniejsza obrzęk, obkurcza naczynia krwionośne.
O tym należy pamiętać!
Podczas pożaru ubrań na człowieku każdy szczegół ma znaczenie. Finalnie może on decydować o jego życiu. Wiedzą o tym uczestnicy szkolenia ppoż. w Łodzi, którzy zapoznali się z techniką ułożenia rąk podczas techniki SDR.
Mamy w tym przypadku kilka możliwości, wśród nich:
- rozchylić przedramiona w bok.
- Unieść przedramiona nad głowę.
- Skrzyżować przedramiona na klatce piersiowej.
- Zakryć twarz przed płomieniami, ograniczając wdychanie gazów pożarowych.
Jedna odpowiedź na prawidłowe ułożenie rąk nie jest prosta, ponieważ gdy płoniemy, oczywiste jest, że zanika nam wręcz możliwość podejmowania racjonalnych zachowań. W przypadku pożaru w okolicy klatki piersiowej zasłonięcie twarzy ograniczy oddziaływanie promieniowania cieplnego na skórę, jednak gdy płoną ręce, zakrycie nimi twarzy może spowodować jej poparzenie.
Obecnie jednak technika rekomendowana przez NFPA zaleca zasłonięcie twarzy.
Tych, którzy chcą zgromadzić więcej wiedzy o naszych szkoleniach, zachęcamy do zapisów! Szkolenie ppoż. w Łodzi było kolejnym, na którym mieliśmy okazję przekazać uczestnikom praktyczną część naszej wiedzy.